Czytam sobie: Troja i Edison

Oto nowe i całkiem poważne tytuły serii "Czytam sobie" (akcja ma już 5 lat!). "Troja" przeznaczona jest na drugi poziom czytania "składam zdania", z dużą czcionką i wysokiej klasy ilustracjami, "Edison" na trzeci poziom czytania "połykam strony", z przewagą tekstu nad ilustracjami.

Przybliżanie dzieciom mitologii nie jest proste. Zofia Stanecka mierzy się tu z historyczną wojną trojańską. Ale najpierw pokazuje cały panteon bóstw, które miały swoje funkcje, i od nich zależało powodzenie lub niepowodzenie walk. Imion i zależności jest sporo. Ale tekst jest napisany w taki sposób, że trudne zagadnienie staje się w jakimś stopniu zrozumiałe dla odbiorcy. A przekaz o tym, że "Wojna jest okrutna. Zabiera ojca synowi. Syna ojcu. Brata bratu. Zostawia smutek i łzy", zostaje powtórzone i podkreślone mocno. By odbiorca nie fascynował się bitwą, stylem, układami, podstępem, złotym jabłkiem Eris, koniem trojańskim, ale widział zło płynące z zabijania, cierpienie ludzi. Autorka zafascynowana światem mitologicznym, pełnym prawdziwych emocji pokazuje, że mały spór, niewinny sen, proroctwo ("Parys spowoduje upadek Troi"), prowadzi czasem do fali wydarzeń, urasta do wielkiej wojny.

Dzięki tej książce dziecko zmierzy się z jednym z najważniejszych mitów, "na którym została ufundowana grecka cywilizacja", pozna herosów i ich sposób myślenia.

Troja. Historia upadku miasta
Zofia Stanecka
ilustracje: Piotr Fąfrowicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2017
liczba stron: 48
poziom 2 serii: Czytam sobie. Mity

Biografia wielkiego wynalazcy Tomasza Edisona zaskakuje i osobą bohatera i stylem, w jaki została napisana.

Edison od dzieciństwa wyróżniał się oryginalnym myśleniem, niezależnością, systematycznością i ogromnym zapałem do tego, co robił. Jako mały chłopiec zadawał dużo pytań, wiele spraw i procesów nie uchodziło jego uwadze. Szkolna nauka nudziła go i ograniczała. Dlatego szybko usamodzielnił się i dzięki wsparciu mamy-nauczycielki samodzielnie zdobywał wiedzę, doświadczał. A wszelkie zarobione pieniądze przeznaczał na kolejne eksperymenty. Utrata słuchu zmobilizowała go jeszcze bardziej do wytężonej pracy i skupienia. Opatentowywał swoje wynalazki (ponad tysiąc! i w większości nieużyteczne, ale dające zastrzyk finansowy na kolejne działania), nie spoczywał na laurach. Pracował 20 godzin na dobę. Wymagał od siebie i od swoich pracowników kreatywnego i nieszablonowego myślenia ("zacznij wypróbowywać nierozsądne rozwiązania"). Twierdził, że "sukces to 1 % natchnienia i 99% pracy".

To zwariowany bohater, wzór pracy i zapału, wytrwałości w dążeniu do celu, sztuki udoskonalania tego, co istnieje. Bogaty życiorys bohatera i lekki styl pisania sprawiają, że treść podoba się dzieciom w wieku szkolnym.

 
Edison. O wielkim wynalazcy
Ewa Nowak 
ilustracje: Agata Kopff
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2017
liczba stron: 64
poziom 3 serii: Czytam sobie. Fakty

Czytam sobie! Mogę być, kim chcę! 
Zachęcam do przyjrzenia się i udziału w akcji.