Czego to Babaryba nie przemyci na polski rynek książkowy:) Komputerowa książka interaktywna dla maluchów, którzy chcieliby poklikać jak dorośli, ale wiek im na to nie pozwala.
Ci,
co znają pomysły H. Tulleta znajdą tu coś analogicznie zmuszającego do aktywności. Pomysły na potrząsanie
książką, bezkarne trzepotanie kartkami jak skrzydłami, wciąganie i
wydmuchiwanie powietrza. Ale są też niespodzianki, np. łaskotanie w stopy Blipka i delikatnie go traktowanie, bo inaczej denerwuje się i robi "blip!" albo za daleko odlatuje, ledwo mieszcząc się na kartach książki. Z głównym bohaterem Blipkiem dziecko podąża od strony do
strony, jak w grze, by dojść do celu.
Miło jest obserwować dziecko, kiedy pierwszy raz spotyka się z zadaniami i okrągłym bohaterem. Niedowierzanie, rzetelne wypełnianie poleceń i duża radość towarzyszą tej zabawie. Książka nie potrzebuje baterii do grania i klikania, ożywiana jest wyobraźnią.
tytuł oryginału: Tap to play!
Selina Yoon
wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2015
liczba stron: 40
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz