Nie można chodzić tylko od celu do celu. Potrzeba chwili wolności, zatrzymania się, dotykania miękkiej soczystej trawy, obserwowania dżdżownicy, słuchania ogłosów lasu, czerpania radości z natury. Beztroskie chodzenie po murze czy płocie, brudzenie się w piasku, dłubanie w drewnie. To drobiazgi, o których zapominamy, a które dają tyle frajdy. Są miejsca, w których czas się zatrzymał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz