11.12.2015

Skrzat nie śpi



Ciii...
Wszyscy mieszkańcy starej zagrody położonej w głębi lasu smacznie śpią. Tylko Skrzat nie śpi. Wychodzi cichutko z poddasza stodoły i zagląda we wszystkie zagrody. Mieszkańcy rozpoznają te maleńkie ślady na śniegu. Skrzat przeżył z nimi tyle zim, widział tyle śniegu, tylko jego nikt nigdy nie dojrzał.

Skrzat przemyka cicho między zabudowaniami, rozmawia w języku skrzatów ze zwierzętami, napawa otuchą, by cierpliwie wyczekiwały ciepłej wiosny. Swojemu przyjacielowi przynosi nawet trochę słomy, żeby nie zamarzł. Zwierzęta chętnie spędzają z nim chwile, bo to jedyna okazja na dialog o takiej porze. Ludzie smacznie sobie śpią, kiedy skrzat wchodzi do ich pokojów i nadziwić im się nie może. A tak chciałby poszeptać do uszek dzieci...
Gwiazdy migoczą na niebie, sroga zima w pełni, zaspy śniegu pokrywają zagrody, ludzie podtrzymują ogień w swoich małych domkach, a skrzat dogląda zagród, ludzi i zwierząt, i wychwytuje chwile, rozmyśla o świecie. Stąpa delikatnie, żeby przez kolejne lata spokojnie mieszkać na poddaszu. Szanować mieszkańców, nie wchodzić im w drogę, czuwać nad ich spokojnym snem, a kiedy trzeba pomóc delikatnie, by nikt inny się o tym nie dowiedział.

Nastrojowe niezwykłe opowiadanie Astrid Lindgren (które jest parafrazą popularnego w Szwecji wiersza Viktora Rydberga pt. „Tomten” (Skrzat) z 1881 roku) doskonale wpisuje się w zimowy grudniowy czas. Czas zadumy i tajemniczości, cichych szeptów, doglądania płomieni świec. Utwór porusza wyobraźnię. Poczciwy stary skrzat wędruje od zagrody do zagrody przy blasku księżyca. Życie cichutko toczy się dalej.   


Skrzat nie śpi
tytuł szwedzkiego oryginału: Tomtem är vaken
Astrid Lindgren
ilustracje: Kitty Crowther
wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2015
liczba stron: 28

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...