11.06.2015

Nawlekaj nie czekaj

To jest jedno z ulubionych zajęć mojego młodszego syna. Zaszywa się gdzieś cichutko, siada na podłodze, bierze sznurki i kulki i nawleka, zdejmuje, nawleka, kula, wysypuje, a potem rozrzuca po podłodze, i to jest znak, że zabawa skończona:)

A prawidłowo rozegrana gra polega na potasowaniu 55 kart (z różną ilością i różnorodnym ułożeniem kolorowych kulek) i położeniu ich na stole rewersem do góry. Gracze otrzymują po jednej lince, kule leżą po środku, żeby były dostępne dla obu graczy.



Grę rozpoczyna młodszy uczestnik. Odkrywa pierwszą kartę i pokazuje ją tak, by była widoczna dla obu graczy. Po kilku sekundach odwraca/zakrywa kartę i uruchamia klepsydrę. Obaj uczestnicy muszą jak najszybciej odwzorować układ i kolory kulek, nawlekać je na linkę. Potem porównują swój układ z tym, który jest na karcie. Za każdą kulę nawleczoną we właściwym kolorze i kolejności, gracz otrzymuje jeden czerwony żeton (dostępnych jest 60 sztuk). Gra kończy się, gdy zabraknie żetonów. Potem następuje zliczanie uzyskanych żetonów. Wygrywa ten, kto ma ich więcej.

My gramy w sposób ułatwiony i wybieramy karty z układem 2, 3, 4 kul, najtrudniejszy poziom to odwzorowanie 6 kul, a to już nie lada wyzwanie:)


Alexander, Nawlekaj nie czekaj, gra zręcznościowa - Alexander 
Nawlekaj nie czekaj
liczba graczy: 2
kule- 12 sztuk
karty- 55 sztuk
linki- 2
klepsydra
żetony- 60 sztuk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...