Kolejne książkowe WOW:) Ponieważ dziecko w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym ma nadal naturalne upodobania i predyspozycje do matematyki, wydawnictwo wychodzi naprzeciw tym zdolnościom i pokazuje rodzicowi, jak pomagać odkrywać/zauważać matematykę wokół siebie.
Pięciu małych bohaterów stworzonych przez Beatę Ostrowicką w 30 opowiadaniach wprowadza w świat liczb, które nas otaczają. Pokazuje zabawy, uczy dostrzegania rzeczy do policzenia, zważenia, czy zmierzenia. Proponuje sporo pomysłów do wykorzystania. To przyjemna i konkretna pomoc.
Zadania do opowiadań są stopniowalne w poziomie trudności, dostosowane do nauczania w klasach 1-3, zgodne z podstawą programową. Zostało tu omówionych 20 zagadnień do wykorzystania na wiek przedszkolny i wczesnoszkolny, by eksplorować otoczenie, liczyć pieniądze, porównywać wielkości, segregować skarpetki czy ubrania, ucząc się czym są zbiory.
Zadania do opowiadań są stopniowalne w poziomie trudności, dostosowane do nauczania w klasach 1-3, zgodne z podstawą programową. Zostało tu omówionych 20 zagadnień do wykorzystania na wiek przedszkolny i wczesnoszkolny, by eksplorować otoczenie, liczyć pieniądze, porównywać wielkości, segregować skarpetki czy ubrania, ucząc się czym są zbiory.
Nam najbardziej podobają się zadania z wykorzystaniem kart, pieniędzy, centymetra krawieckiego, rozpoznawanie figur w otoczeniu, orientacja przestrzenna (w terenie: północ-południe, w pokoju: idź jak robot dwa kroki w prawo...), tabliczka mnożenia (znacie ten sposób obliczania dziewiątek?), mierzenie pojemności wody. Ale tych propozycji jest znacznie więcej, każdy znajdzie tu coś dla swojego malucha. Przyjemna zabawa z matematyką, co z głowy nie powinna umykać.
Poczytam ci, mamo. Elementarz matematyczny
Beata Ostrowicka
ilustracje: Katarzyna Kołodziej
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2016
liczba stron: 176
Wpis bierze udział w akcji B. Pelc:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz