10.12.2024

Uczuciaki, czyli rozgadane emocje Józia

Oto przedszkolak Józio Mazurek, jego rodzina i mnóstwo gości, których stara się zrozumieć i ugościć, zaopiekować nimi, mówić o nich i być świadomym ich działania. Goście- uczuciaki towarzyszą mu na co dzień, i mają zacne imiona: Rostek Złostek, Jak Lęk, Kacha Chacha, Alutka Tęsknutka czy Jadzia Smuteczek. 

 

Józio "mały człowiek o wielkiej wyobraźni" ma pięć lat, to niewiele, kiedy trzeba zmierzyć się z nowymi doświadczeniami, poznać siebie i swoje reakcje na sytuacje (strachu, lęku, ekscytacji, frajdy, nudy). W jego życiu dzieje się wiele, nie raz świadomie staje w obliczu nowej sytuacji (nocowanka, lunapark, urodziny, udział w przedszkolnym przedstawieniu) i coraz łatwiej udaje mu się nazywać to, co się dzieje. A pomagają mu w tym wrażliwi i uważni rodzice, którzy nie raz powtarzają, że "niezaopiekowane emocje" mogą narobić bałaganu, więc lepiej o nich mówić, być świadomym, tłumaczyć i gościć wszystkie bez wyjątku, choć nie zawsze jest komfortowo. A kiedy dzieje się więcej niż zwykle, to i gwarancja gości jest zapewniona.

Książka napisana jest przyjemnym w odbiorze językiem, opowiada o znanych dziecku w wieku przedszkolnym zdarzeniach, z którymi może się identyfikować. A wytłumaczone i ugoszczone emocje pomagają zrozumieć siebie i swoje zachowanie. Konkretne przykłady mogą pomóc odnaleźć się dziecku w podobnych sytuacjach, być ze sobą w chwilach radosnych i kryzysowych, kiedy pokłady cierpliwości się wyczerpują (np. wytańczyć złość i rozczarowanie, znaleźć lepszy pomysł, by nie zostać odrzuconym i przyłączyć się do zabawy). Uczuciaki pokazują, jak działają emocje, z jakimi myślami się łączą, jak można je poczuć w ciele, co może pomóc w mało komfortowych momentach. Pojawiają się jako osoby tuż obok Józia, dają znać o sobie, rozmawiają z nim i jego rodzicami, ale też między sobą, bo zdarza im się spotykać w tym samym momencie, dobrze się znają:) (np. Maniek Rozczarowaniek i Rostek Zostek). Zauważanie niektórych nie jest tak proste i oczywiste, a kontakt bywa wyzwaniem (np. Jan Lęk i chęć wycofania się przed występem).

To dobra lektura do nauki czy utrwalania uczuciaków, które pojawiają się w naszym domu, pracy, przedszkolu. Do mówienia o nich, przyjmowania jako gości i radzenia sobie z nimi, by wpadały na chwilę i nie przeszkadzały lub by gościły długo i radośnie (w zależności od potrzeby i adekwatnie do niej).



Uczuciaki, czyli rozgadane emocje Józia

Patrycja Południkiewicz-Kędzior, il. Małgorzata Detner

wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2024

liczba stron: 154

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...