Brune

"Mam dużo rzeczy do zrobienia. Muszę dopilnować, żeby wiatr wiał dość mocno, by usypać jesienne liście w sterty, w których będziesz mógł brodzić". 

Pomysł autora na historię jest znakomity. Dziadek pojawia się w życiu chłopca w najbardziej kluczowych momentach. Doskonale wie, jak mu pomóc, co powiedzieć, by łatwiej było odważyć się na jakiś czyn, pokonać strach czy wpaść na odpowiedni pomysł. Opowiada o swoich super czynach, które działają na wyobraźnię i zachęcają do bycia podobnym do dziadka superbohaterem. Co prawda bez budowania drapaczy chmur, szeptania życzeń do ucha żyrafy, czy łowienia szczupaka tak dużego jak łódź. Ale są pomocne w uskrzydlaniu i budowaniu wiary w siebie.

Rune przeprowadził się i jest nowy na osiedlu. Rodzicom zależy na tym, by nie napytał sobie kłopotów od początku. Grupa miejscowych chłopców z synem pastora na czele drażni Runego. Chłopiec ma odwagę i pomysł na nich. Długofalowy projekt zemsty jest dopracowany w każdym szczególe. Jego przyjaciel Atle i koleżanka Ase doskonale rozumieją zamysł Brune i wchodzą w zabawę, by działać razem przeciw równie sprytnej grupie. Brune, Svartle i Blase - Stróże Prawa Własności w kolorach brązu, czerni i błękitu chronią zbudowanego przez siebie domku, a synalek pastora z kolegami dostają zasłużonego prztyczka w nos.

Pełna humoru i pomysłowych przygód opowieść o żałobie, przyjaźni, odwadze i słusznej całkiem zemście. Doskonała pozycja do czytania. Wydana w 30 krajach świata i obsypana wieloma nagrodami literackimi. Znajduje się na liście 10 najlepszych książek wybranych przez nauczycieli publikowanej przez „China Education Newspaper” (2015).

Brune
Håkon Øvreås
ilustracje: Øyvind Torseter 
wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2020
liczba stron: 132