20.02.2020

Dzieciaki do lasu 2


"Dajta mi te chaszcze gaj dajta gąszcz
W kniej tak popałętać się popamiętać
Daj mi las daj mi wejść daj mi weń gnać
Daj mi przed siebie iść dokąd wprost nie pamiętać
Zawiesić oko na liści zielonych ciałach
Przyjemność niemała..." śpiewa zespół Łąki Łan.

To nasz drugi etap po granicach Nadleśnictwa Spychowo, a niestety przedostatni według planów organizatorów. Upłynął w bardzo przyjaznej atmosferze. Trwał do wieczora, bo dużo ciekawych historii było do opowiedzenia. Leśnicy chętnie dzielili się swoją wiedzą, a ich pasję wykonywania swojego zawodu można było mocno poczuć i docenić. Las powoli budzi się do życia, słychać już ptaki, zawiązują się pąki na drzewach, jest coraz głośniej i delikatnie czuć wiosnę.

Ale od początku. Najpierw kościół ewangelicki w Jerutkach zbudowany w 1734 roku. To pozostawiony zabytek z całym zaprzeszłym bogactwem: cegłą na podłodze, drewnianym sufitem, oryginalnymi chórami i bogato rzeźbionym ołtarzem. Wyobraźnię porusza legenda, według której w pobliskiej dużej plebanii spotkała się królowa Prus Luiza z królem Prus Fryderykiem Wilhelmem III.



Potem spotkanie w fundacji Kreolia z jej przedstawicielką, która działa z otwartym sercem, żeby dzieci przedszkolne mogły rozwijać skrzydła od pierwszych lat życia, a cała społeczność rozwijała się muzycznie, teatralnie i mogła wykazać się swoimi talentami artystycznymi, kulinarnymi.




A dalej las, jezioro Marksoby, ciekawostki historyczne (o zaporach przeciwczołgowych, o drzewach z niespodziankami- butelka, łuski, naboje) i przyrodnicze (o bobrach i ich zapachach wykorzystywanych do ochrony młodych drzewek, wilkach, drzewie, przy którym jeleń drapał się w głowę), i marsz...



Na koniec o zmierzchu ognisko, taniec iskier, pyszności na regenerację sił. A także opowieści o zwiększonej populacji wilka i chorób z tym związanych, o dzikach, które panoszą się po lasach i wchodzą na podwórka, jenotach, lisach, danielach, puszczykach. W takich chwilach przypominają się szkolne ogniska podczas biwaków i rajdów, fragmenty harcerskich piosenek "lata młode szybko płyną". Ogień uspokaja, zachęca do rozmów, wyostrza zmysły na "oczy sów, wilcze kły", a ciemny las dookoła roztacza tajemniczą aurę i żyje swoim życiem. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...