Po pojazdach i zawodach przyszedł czas na komponowanie własnych robotów, takich które pomagają nam w wykonywaniu codziennych obowiązków.
Wyobraźnia i humor działa, ręce pracują, i już z rozsypanych elementów powstaje Psomat, po chwili Olewator i Pramax. Czym oni się zajmują? Kto umie naprawić psujące się maszyny, kto zadba o ogród, kto pomoże w grze na instrumentach, kto świetnie przyrządza jajka sadzone? Kim jest tajemniczy Kurzoprecz albo Gigatynk? Nietrudno odszukać trzyelementowe całości, kiedy znajdzie się klucz powtarzających się części i powiąże je z nowo utworzonym przez autora słowem.
Wszechobecne roboty opanowują przyszłość naszego domu, p-r-a-c-a-w-r-e, w-s-z-y-s-t-k-o-w-n-a-s-z-y-c-h-r-ę-k-a-c-h:) Zabawa z wykorzystaniem elementów układanki, posługiwania się wyobraźnią i poczuciem humoru.
Roboty przyszłości
Artur Gulewicz
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2019
liczba stron: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz