Czy można pisać o muzyce? Niektórzy twierdzą, że to niemożliwe. Ale jeśli ująć zagadnienia tematycznie, przytoczyć fascynujące ciekawostki, zadać ciekawe pytania (np. Ilu muzyków zmieści się w jednym pasztecie?, Dlaczego Che Guevara tańczył mambo, kiedy orkiestra grała tango? Dlaczego chirurdzy nie powinni pracować w ciszy?, itd.). Powstanie wtedy zbiór niesamowitych faktów nt. muzyki i tego, co z nią związane. I szybko można się przekonać, że nie tylko warto słuchać muzyki, ale i poznawać ją.
Książka pęka od ciekawych pytań i jeszcze lepszych odpowiedzi, które układają się w cudowną opowieść o muzyce. Melodia, dźwięk i rytm to temat pierwszego rozdziału. Dowiemy się z niego, że można czuć muzykę będąc głuchym (Evelyn Gleenie), układać melodie z kakofonii dźwięków codziennego użytku (John Cage) czy samolotów (Francis Dhomont), że symfonia to poukładane według zasad dźwięki, które tworzą muzykę. Skąd się wzięła muzyka, czemu służy i w jaki sposób na nas oddziałuje, to temat drugiego rozdziału. Znajdziemy tu ciekawostki o melodyjnym głosie mam i budowaniu więzi przy pomocy głosu, śpiewie, który ocala przed wrogiem, "Hymnie 6" sprzed 3.5 tysiąca lat, odwadze C. Montevediego i jego operze "Orfeusz", itd. O pierwszych instrumentach i sztuce łagodzenia konfliktów muzyką.
Trzecia część to próba pokazania, jak wykorzystywana jest muzyka w codziennym życiu, dlaczego jest tak ważna i pożyteczna, jak nadaje smaku doświadczeniom, ożywia wspomnienia i daje pocieszenie. Fascynują informacje nt. pozbawiania władzy dyktatora Panamy muzyką AC/DC, stosowaniu terapii muzyką dla swoich żołnierzy przez N. Bonapartego, zbuntowanych nutach Pink Floyd czy Billie Holiday, wyśpiewaniu niepodległości przez Estończyków.
A na koniec o transie, ciarkach na plecach, płataniu figli, wprowadzaniu w odmienne stany świadomości i innych oddziaływaniach muzyki na mózg człowieka. Czyli czym są świdrujące w mózgu robaki, jak działa "efekt Mozarta", jak smutna muzyka prowokuje do wydzielania prolaktyny i uspokojenia, kiedy wywołuje padaczkę, a kiedy łagodzi próg odczuwania bólu.
Pełna ciekawostek książka podaje informacje z zakresu teorii muzyki, z historii, psychologii, wiedzy o społeczeństwie, a nawet neurobiologii. Ale nie w formie regułek, nudnych definicji. To anegdoty, ciekawostki, zaskakujące fakty, przykłady, fascynujące pytania i zaskakujące odpowiedzi, a także ilustracje autorstwa Jurka Gruchota i Wojtka Kossa ze studia Full Metal Jacket. Dowcip, rytm barw, wystrzałowe działanie na wyobraźnię odbiorcy.
Książka „12 półtonów” nie wyczerpuje tematu muzyki, dlatego w przygotowaniu jest „12 wspaniałych”, czyli o twórcach muzyki i jej gatunkach. Już nie mogę się doczekać.
Patronat nad książką objęli: Simfonia Varsovia, NCK, Fundacja Muzyka jest dla wszystkich, Fundacja Uniwersytet Dzieci.
12 półtonów. Książka o muzyceZuzanna Kisielewska
wydawnictwo druganoga, 2017
liczba stron: 128
Za muzyczne wędrówki dziękuję księgarni internetowej BookMaster.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz