Babcia z dziadkiem bardzo starzy oboje niestrudzenie doglądają swoich grządek z kwiatami. Z wielką miłością je pielęgnują. Hajnalka, wnuczka dziadka Gezy i babci Kato "wesoło biega pośród grządek, wącha kwiaty i mówi do nich". Pewnego dnia wśród innych kwiatów pojawił się zupełnie odmienny, o niespotykanym wyglądzie kwiat.
Babcia podeszła do niego powoli i zachwyciła się jego niesamowitym urokiem. Od tej chwili każdego ranka odwiedza go i przygląda się jego nastroszonym płatkom. Aż przyszła jesień, poszarpała ogrodowe kwiaty, i spustoszyła rabatki. Jeden tylko kwiat został, stał "dumnie wyprostowany niczym niepokorny ołowiany żołnierzyk". A babcia nadziwić się mu nie może. Nawet zima nie go ugięła. Kiedy spadł śnieg, płatki "najwdzięczniejszego kwiata" wystają ponad powierzchnię. Jaką ma siłę i chęć do życia!". Aż pewnego dnia babcia Kato nie wyszła do ogródka, i od tej pory nikt już nie zobaczył kwiatka...
Nastrojowe opowiadanie obrazowo mówi o przemijaniu, zachwycie światem i sile życia. O życiu, jego początkach, hardości, niezachwianiu, odwadze, stopniowym wycofywaniu się, smaganiu wiatrem i trudnymi doświadczeniami, zanikaniem. A po śmierci budzeniu się do nowego życia. Opowiada prawdziwą historię prababci autorki urodzonej na Słowacji, która wydarzyła się naprawdę w ogrodzie na Węgrzech.
Zupełnie nowym pomysłem jest jeden wers wiersz Luci Morandini pod każdą ilustracją, jakby inaczej chciała ująć w słowa, to, co napisane i zilustrowane zostało przez autorkę. To drugi tytuł wydawnictwa Namas, jaki mam w ręku, bardzo podoba mi się styl małych poręcznych książek, wydanych na solidnym papierze, przepięknie zilustrowanych i ważnych treściowo. W 2008 roku książka zdobyła 1. nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Pisarzy i Ilustratorów Książek dla Dzieci "11 Concorso Internazionale Syria Poletti: Sulle ali delle farfalle" w kategorii wiekowej 6-9 lat.
Wdzięczny kwiat
tekst i ilustracje: Sarolta Szulyovszky
wiersz Luca Morandini
wydawnictwo Namas, Poznań 2011
liczba stron: 22
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz